W miniony piątek, 31 października, na obwodnicy Brzegu miało miejsce tragiczne zdarzenie, w którym zginął asp. szt. Mariusz Madeja, funkcjonariusz Wydziału Konwojowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. Policjant, który miał 56 lat, stracił życie w wypadku drogowym podczas podróży na służbę. Informacja o jego śmierci wstrząsnęła nie tylko kolegami z pracy, ale także społecznością lokalną, dla której zawsze był osobą pomocną i życzliwą.
ASP Mariusz Madeja miał 25-letni staż w Policji, a jego zaangażowanie w pomoc innym stało się znakiem rozpoznawczym jego pracy. Był osobą, która nie tylko posiadała ogromną wiedzę, ale także chętnie dzieliła się nią z młodszymi kolegami, co potwierdza wysoką wartość, jaką wnosił do jednostki. Pozostawił po sobie żonę i syna, którzy teraz muszą zmagać się z jego nagłym odejściem. Komendant Wojewódzki Policji w Opolu, nadinsp. Magdalena Nguyen-Fudala, złożyła najszczersze kondolencje rodzinie i bliskim, wyrażając jednocześnie głębokie współczucie w tej trudnej chwili.
Śmierć asp. Madei to ogromna strata dla całego garnizonu opolskiego oraz dla społeczności lokalnej. Jego pamięć będzie żyła w sercach tych, którzy mieli zaszczyt go znać. Zawsze będzie wspominany jako otwarty, ciepły i pełen empatii człowiek, który nigdy nie odmawiał pomocy. Wszyscy, którzy kiedykolwiek spotkali Mariusza, mogą być pewni, że jego duch pozostanie z nimi na zawsze. Cześć Jego pamięci!
Źródło: Policja Brzeg
Oceń: Tragiczna śmierć policjanta w drodze na służbę
Zobacz Także


